Działania niemieckich okrętów pancernych przeszły do historii drugiej wojny światowej. Wbrew opinii Adolfa Hitlera, który po klęsce w bitwie koło Wyspy Niedźwiedziej miał je nazwać "bezużytecznymi pancernymi skrzyniami", ich znaczenie w zmaganiach na morzu było nie mniejsze niż okrętów podwodnych, a większe od krążowników pomocniczych. To właśnie one swoimi korsarskimi rejsami dawały zatrudnienie trzonowi alianckiej floty, poszukującej korsarzy i ochraniającej własne linie komunikacyjne. Działania te raz jeszcze potwierdziły zasadę "Fleet in being" - nawet o wiele mniej liczna flota przeciwnika może mieć olbrzymi wpływ na przebieg wojny, której newralgicznym punktem będzie zawsze zapewnienie dostaw zaopatrzenia i uzbrojenia dla walczących państw. Większa liczba okrętów pancernych Kriegsmarine zapewne nie zmieniłaby losów wojny, lecz mogłaby wpłynąć na jej przedłużenie. Na szczęście dla aliantów w chwili wybuchu konfliktu było ich niewiele, za co odpowiadają nie dowódcy floty, a przywódcy Niemiec. Paradoksalnie można podziękować losowi, który sprawił, że wojna nie rozpoczęła się później, gdyż stosunek sił na morzu - także w kwestii okrętów pancernych - zmieniłby się wtedy na niekorzyść aliantów, a wówczas przebieg zmagań morskich mógłby wyglądać zupełnie inaczej.
 
Oprawa twarda. 268 stron. Format: 170x242mm. ISBN 978-83-89487-506
  SZUKAJ PRODUKTU
 
Elektronika jachtowa
Mocowanie do anten EK86230
1
Książki
Bezgłośna formacja - William C. Chambliss
1
Dwukrotne poszukiwania w Południowym Lodowatym Oceanie i pływanie naokoło świata w latach 1819, 20 i
1
Historia państw i narodów Morza Bałtyckiego
1
Joseph Conrad i narodziny globalnego świata - Maya Jasanoff
1
Lekcje rysowania. Piraci, Wikingowie i Starożytne Cywilizacje
1
Magiczny ekopędzelek. Zwierzęta morskie
1
Niszczyciele Polskiej Marynarki Wojennej - Witold Koszela